Drama Kamieniec
Drama Kamieniec Gospodarze
1 : 3
0 2P 3
1 1P 0
Carbo Gliwice
Carbo Gliwice Goście

Bramki

Drama Kamieniec
Drama Kamieniec
Kamieniec
90'
Widzów: 50
Carbo Gliwice
Carbo Gliwice
59'
Nieznany zawodnik
76'
Nieznany zawodnik
92'
Nieznany zawodnik

Kary

Drama Kamieniec
Drama Kamieniec
34'
Dawid Rzeźniczek Przerwanie przeciwnikom możliwości kontynuowania korzystnej akcji poprzez podstawienie nogi przeciwnikowi
40'
Mateusz Kasperczak Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika
49'
Mateusz Kasperczak Usiłowanie wprowadzenia w błąd sędziego poprzez stwarzanie pozorów bycia faulowanym. Otrzymanie drugiego napomnienia w tych samych zawodach
50'
Grzegorz Frydrych Niesportowe zachowanie. Zwrócenie się do sędziego słowami: "Kurwa, po co Ty tam stoisz?!"
51'
Marek Żelichowski Gwałtowne, agresywne zachowanie - kopnięcie przeciwnika w nogi z nadmierną siłą bez możliwości zagrania piłki
93'
Seweryn Stojak Niesportowe zachowanie. Zwrócenie się do sędziego słowami: "Kurwa kończ to, swoje już dziś nagwizdałeś."
Carbo Gliwice
Carbo Gliwice
78'
Nieznany zawodnik Przerwanie przeciwnikom możliwości kontynuowania korzystnej akcji poprzez zagranie piłki ręką.
81'
Nieznany zawodnik Przerwanie przeciwnikom możliwości kontynuowania korzystnej akcji poprzez podstawienie nogi przeciwnikowi.

Skład wyjściowy

Drama Kamieniec
Drama Kamieniec
Carbo Gliwice
Carbo Gliwice
Brak danych


Skład rezerwowy

Drama Kamieniec
Drama Kamieniec
Carbo Gliwice
Carbo Gliwice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Drama Kamieniec
Drama Kamieniec
Imię i nazwisko
Jan Frączek Trener
Małgorzata Sędzimir-pszowska Kierownik drużyny
Carbo Gliwice
Carbo Gliwice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Wierzba

Utworzono:

16.03.2016

Takiej zwycięskiej passy to nawet najstarsi górale nie pamiętają… tzn. kibice. Bo kiedy to ostatni raz gliwickie Carbo wygrało siedem ligowych meczów pod rząd?!
  A właśnie świadkami takiej serii teraz jesteśmy. W ostatnią sobotę października, wygrywając w Kamieńcu z tamtejszą Dramą 3:1, podopieczni Jacka Rudzkiego zanotowali siódme kolejne zwycięstwo w rozgrywkach A-klasy. Dzięki temu w ciągu dwóch miesięcy zanotowali spory awans w tabeli i umocnili się w stawce zespołów walczących o „okręgówkę”. – Carbo to klub o uznanej marce. Nie przystoi, aby grał w A-klasie. Zrobimy wszystko, aby w tym sezonie zaliczyć promocję – deklaruje Roman Wieczorek.
   Cytowany piłkarz ekipy z Ostropy kilka tygodni temu oficjalnie pożegnał się z boiskiem. Po meczu z Chudowem założył nawet okolicznościową koszulkę. Ale już wówczas zadeklarował: Jeżeli tylko trener Jacek Rudzki będzie miał problemy kadrowe, jestem do jego dyspozycji. I właśnie taka sytuacja miała miejsce przed ostatnim meczem gliwiczan. – Wypadło mi ze składu siedmiu piłkarzy. Nie mogli zagrać m.in. Bok, Niedźwiedź, Czech czy Daniel. Dlatego do kadry powołałem Romka. I – jak się okazało – mocno przysłużył się zespołowi – opowiada trener Jacek Rudzki.
   40-letni napastnik wszedł na boisko w drugiej połowie. A warto odnotować, że pierwsza zakończyła się niekorzystnym dla gości wynikiem. Bo Drama od 15 minuty prowadziła 1:0. – Zdaniem sędziego Adam Górski faulował jednego z miejscowych piłkarzy. A że uczynił to w polu karnym, arbiter wskazał na „wapno”. Rzut karny był skuteczny i rywale objęli prowadzenie – relacjonuje Rudzki.
  Optyczną przewagę posiadali jednak goście, którzy stworzyli swoje okazje bramkowe. Najbliżsi szczęścia byli Dawid Rzążewski i Sylwester Gładkowski. Ale bohaterem był bez wątpienia Paweł Wolski. – Gdyby nie on, Drama podwyższyłaby prowadzenie. Dwie jego udane interwencje zapobiegły utracie goli – chwali swojego podopiecznego Rudzki.
   W drugiej połowie Kamieniec grał w osłabieniu. I to podwójnym – najpierw jeden z piłkarzy otrzymał drugi żółty kartonik, a parę minut później z boiska wyleciał kolejny zawodnik Dramy. Wśród kibiców trochę się „zakotłowało”, na szczęście emocje nie wymknęły się spod kontroli. W 65 minucie był już remis. Piękną akcją popisał się Krzysztof Hulak, minął zwodem kilku rywali - w tym bramkarza - i wpakował piłkę do siatki. - Kolejne gole były już autorstwa Wieczorka. Na uwagę zasługuje jego drugie trafienie. Dziesięć minut przed końcem Romek "główką" pogrążył gospodarzy po ładnym dośrodkowaniu Chojnackiego - kończy Rudzki.

Carbo: Kaliński - Solczak - Wolski - Górski - Hulak - Kuźnik - Chojnacki - Drobionka - Rzążewski - Stryjek - Gładkowski. W II połowie weszli Wieczorek, Olejniczak, Kruczyk i Buczek.

Błażej Kupski

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości