"Mati" opuszcza GKS

Kibice GKS-u Radziechowy-Wieprz będą mocno zawiedzeni, ale pierwszą drużynę opuszcza nasz wychowanek – Mateusz Janik. Popularny „Mati” zamieszkał w Toruniu, gdzie po wakacjach rozpocznie studia.

Redakcja: Mati – ile lat grałeś u nas w piłkę?
M. J.: Na szybo licząc to 11-11,5 roku.

Redakcja: Planujesz znaleźć jakiś klub na miejscu czy skupisz się na studiach i pracy?
M. J.: Oczywiście chciałbym gdzieś grać, bo przez uraz kręgosłupa nie gram już od 6 tygodni, a właściwie nawet nie biegam od tego czasu. Myślę o tym by tutaj zagrać, ale najpierw muszę stopniowo wrócić do biegania i do treningów. Chociażby amatorsko, bo bez piłki się nie da żyć. Wiadoma sprawa :)

Redakcja: Jak długo planujesz zostać w Toruniu?
M. J.: Na tą chwilę 3-4 lata, ale zobaczymy jak to wszystko się rozwinie. Później jednak zamierzam wrócić do Radziechów, a jeśli zdrowie pozwoli to i może grać.

Mateuszowi życzymy powodzenia i mocno liczymy, że jeszcze kiedyś pojawi się na boisku w barwach GKS-u.