"Bliżej szatni" - Piotr Motyka

"Bliżej szatni" - Piotr Motyka

Do końca rundy zostały dwa mecze. Plasujemy się na 12 miejscu z 3 punktami straty do miejsca 6. Zabawisz się w jasnowidza i obstawisz pozycję GKS-u po rundzie jesiennej?

Trudno obstawiać pozycje, bo nie wszystko zależy tylko od nas. Ale mogę powiedzieć, że będziemy mieć 22 pkt. Jest to maksymalna ilość pkt do zdobycia.

Jesteś zarówno zawodnikiem GKS-u jak i trenerem trampkarzy. Jak oceniasz potencjał naszych młodych piłkarzy?

Jestem trenerem od niedawna i zauważyłem potencjał u niektórych zawodników. Lecz potencjał to nie wszystko. Praca, zaangażowanie, systematyczność, wiele wyrzeczeń to nieliczne cechy, które powinien posiadać młody adept piłki. Tutaj tacy zawodnicy się znajdują, ale poczekajmy spokojnie na efekty.

Najlepszy kolega z drużyny?

Myślę, że ze wszystkimi zawodnikami mam dobry kontakt, ale najdłużej znam i przyjaźnie się z bliźniakami Łukaszem i Szymonem.

Największy jajcarz w szatni?

Jest to z całą pewnością najmłodszy z braci Byrtków Marcin (pseud. katarek).

Największy podrywacz w drużynie?

Myślę, że nie największymi, ale najlepszymi podrywaczami są nasi starsi koledzy, którzy mają już żony:)

Skuteczność strzelecka naszej drużyny zdecydowanie się poprawiła. Jednak nie da się ukryć, że to co powinno być niemal 100% strzeloną bramką bardzo często zawodzi… Co o tym sądzisz?

Piłka nożna to gra błędów. A my popełnialiśmy ich mnóstwo. W obronie, w pomocy i w ataku, ale tak jak mówisz najbardziej rzucały się w oczy te niewykorzystane sytuacje. Ciężką pracą na treningach poprawiliśmy te elementy co zaowocowało wygraną u siebie z bardzo mocną Szczakowianką aż 3:0. Tym meczem pokazaliśmy, że mały kryzys z początku sezonu jest za nami.

Idol z dzieciństwa?

Zdecydowanie Andrea Pirlo.

Sposób na motywację przed meczem?

Nie mam jakiegoś wielkiego sposobu na motywację. Do każdego meczu podchodzę inaczej.

Mecz, który najbardziej utkwił Ci w pamięci?

Mecz który utkwił mi w pamięci to spotkanie w Jastrzębiu ze względu na gola, którego zdobyłem z okolic połowy boiska.

Gdy nie grasz w piłkę to...

Spędzam czas z moją narzeczoną Anetką.

Ostatnia książka?

Ostatnia książka to "Piłka nożna jutra".

Ostatni film?

Ostatni film to "Do utraty sił". Gorąco polecam ;D

Na stadionie w Radziechowach „nastała jasność”. Jest to chyba jeden z nielicznych obiektów w regionie, który może się pochwalić oświetleniem treningowym. Jakie są Twoje odczucia podczas treningu przy tego typu oświetleniu?

Każdy trening na trawie w tym okresie jest dla drużyny na wagę złota (w naszym wypadku na wagę 3 pkt :) ). Klub się rozwija, a dzięki temu zawodnicy również. My dbamy o wyniki i poziom sportowy, a prezesi o infrastrukturę. Myślę, że tu i tu jest duży progres.

Jedność Przyszowice to na pewno drużyna w naszym zasięgu. Jedziecie po 3 pkt czy remis będzie sukcesem?

Tak jak odpowiedziałem na pierwsze pytanie. Dla nas najważniejsze są 3 pkt i po nie jedziemy. Mamy ambitną drużynę i naszym celem w każdym meczu jest zwycięstwo.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości